Jak przezwyciężyć syndrom oszusta w branży IT?
Dołącz do IT-solve!
Zobacz nasze oferty pracy i aplikuj do naszej firmy już teraz! Pracuj gdzie chcesz i kiedy chcesz!
Zobacz ofertyImpostoryzm, zwany również syndromem oszusta to problem, z którym zmagają się nie tylko specjaliści z branży IT, ale również pracownicy z wielu innych branży. Pomimo tego, iż programowanie jest stosunkowo młodą dziedziną, to ze względu na niezwykle dynamiczny rozwój ciężko jest nadążyć za wszystkimi nowinkami. To, co kilka lat temu zajmowało zespołowi developerów kilka tygodni, obecnie da się z reguły wykonać nie dość, że szybciej to jeszcze samodzielnie. Z tego też powodu współcześnie programiści często zmagają się z tym, aby precyzyjnie określić swoją wiedzę i umiejętności. Teoretycznie pomóc w tym mogą certyfikaty oraz dyplomy, jakie uzyskać można na skutek ukończenia kursów, boot campów czy studiów, ale w rzeczywistości nie zawsze tak jest. Czym objawia się impostoryzm? Dlaczego developer z syndromem oszusta zarabia mniej? Jak przezwyciężyć impostoryzm? Na wszystkie te pytania postaramy się odpowiedzieć poniżej.
Jakie objawy są charakterystyczne dla syndromu oszusta?
Impostoryzm to zjawisko polegające na tym, iż odnosząca mniejsze lub większe sukcesy osoba nie wierzy, iż opiera się to na jej wiedzy, doświadczeniu czy umiejętnościach. Osoby z syndromem oszusta często zmagają się z problemami takimi jak niska samoocena, brak wiary we własne zdolności czy nieumiejętność przyjmowania komplementów i pochwał. Wszystkie te czynniki sprawiają, iż osoby cierpiące na impostoryzm nieustannie zamartwiają się tym czy uda im się powtórzyć swoje sukcesy. Syndrom oszusta napędzany może być także strachem, który związany jest choćby z tym, w jaki sposób jesteśmy postrzegani przez otaczających nas współpracowników (np. przełożonych lub podwładnych).
Jaka jest geneza impostoryzmu?
Przyjmuje się, iż termin taki jak impostoryzm znany jest w psychologii od przynajmniej 1978 roku, ponieważ wtedy właśnie zespół badaczy z Georgia State University opublikował pierwszy raz artykuł o fenomenie oszusta wśród wysoko postawionych i odnoszących sukcesy kobiet. Wraz z biegiem lat i coraz większym zainteresowaniem badaczy, którym udało się potwierdzić, iż zjawisko to dotyka w takim samym stopniu mężczyzn, fenomen oszusta przemianowano na syndrom. Warto tu zaznaczyć, iż dzięki wsparciu wykwalifikowanych psychologów można pozbyć się nieprzyjemnego stanu, jakim jest impostoryzm.
Czy developer z syndromem oszusta będzie zawsze zarabiać mniej niż mediana wynagrodzeń?
Wbrew pozorom developer z syndromem oszusta wcale nie musi zarabiać mniej, niż pozostali. Niestety negocjacje w trakcie rekrutacji z reguły nie przebiegają po myśli osób, które cierpią na impostoryzm, ponieważ siedzący naprzeciwko kandydata rekruter może czerpać mniej lub bardziej wymierne korzyści z zaniżonej stawki. Niepewność co do własnych umiejętności sprawia, iż kandydaci cierpiący na syndrom oszusta, niemalże zawsze zaniżają swoje wymagania oraz domyślnie celują w niższe widełki. Jako że junior developer może zarabiać w Polsce potencjalnie od kilku do kilkunastu tysięcy, łatwo zrozumieć można, dlaczego impostoryzm opłaca się przezwyciężyć.
Dlaczego syndrom oszusta dotyka często specjalistów z dziedziny Data Scientist?
Osoby pracujące na stanowisku takim jak Data Scientist powinny posiadać wiedzę z wielu dziedzin (np. analiza, statystyka, wizualizacja danych, administrowanie baz danych, uczenie maszynowe itp.). Pomimo tego, iż każdemu z tych obszarów biznesowych poświecić można osobne i w pełni niezależne stanowisko to w praktyce bardziej opłaca się zatrudnić jednego eksperta. Analogiczny problem zaobserwować można w branży IT, która gloryfikuje często Full-Stack developerów. W obydwu tych przypadkach specjaliści muszą zmagać się ze świadomością, iż w przynajmniej jednej z wielu dziedzin, którymi się zajmują, brakuje im aktualnej wiedzy.
Jak przezwyciężyć impostoryzm w branży IT?
Konsultacja z wykwalifikowanym psychologiem to jedna z najskuteczniejszych metod, jakimi posiłkować można się w walce z impostoryzmem. Jako że syndrom ten objawia się często nadmierną potrzebą poszerzania subiektywnie niedoszacowanych kompetencji, pozwolimy sobie przypomnieć, jak dokładnie przebiega proces nabywania kwalifikacji. Zaczynające dopiero pracę lub karierę w danym zawodzie osoby startują zazwyczaj od bycia nieświadomym swoich niekompetencji. Wraz ze zdobywaną wiedzą i umiejętnościami przeradza się to najpierw w świadomość niekompetencji, a następnie w świadomą kompetencję. Ostatni etap nabywania kwalifikacji opisywany jest najczęściej jako nieświadoma kompetencja, ponieważ nawet wymagające eksperckiej wiedzy zadania realizowane są wtedy niemalże bezmyślnie. Świetnym narzędziem w walce z syndromem oszusta mogą być także bliżsi współpracownicy. Niekiedy dobrze jest podzielić się własnymi spostrzeżeniami lub poprosić o feedback, ponieważ zdobyta w ten sposób wiedza jest dużo bardziej wartościowa niż to, co mózg bezmyślnie zapamiętuje z setek krzykliwych nagłówków.
Podsumowanie
Zjawiska takiego jak impostoryzm nie powinno się wpisywać na listę tematów tabu, ponieważ może jedynie zaszkodzić osobom, które zmagają się z tym stanem. Syndrom oszusta pojawić się może u każdego, jeśli w jego środowisku rozmawia się tylko i wyłącznie o odniesionych sukcesach. Nie znaczy to oczywiście, iż należy się skupić na analizowaniu porażek, ale jeżeli coś się udaje, to zdecydowanie warto zadbać, aby wszyscy zaangażowani członkowie poczuli się docenieni.