Koniec roku to dobry czas, aby zastanowić się, dokąd zmierzają różne technologie i czego możemy się spodziewać po nich w kolejnych latach. Mając okazję do wspólnej integracji na wyjeździe, pojawiły się pytania dotyczące tego, dokąd zmierza świat programowania oraz jak branże postrzegają kodowanie. Zastanawialiśmy się również jak zmienia się nauka programowania oraz jak to wpływa na rozwój tej dziedziny.
Udało mi się w naszej rozmowie uchwycić kilka trendów, które jako zespół widzimy w świecie programowania i prawdopodobnie zostaną wykorzystane w wielu branżach w następnych latach. Uzupełniając je o nowiki branżowe w kompaktowej formie przedstawiłem je poniżej.
Większość z nas ogólnie wie, co oznacza programowanie, jednak zmienia się charakter tej dziedziny i dobrze jest pokrótce o tym przypomnieć. Programowanie zostało klasycznie zdefiniowane jako proces tworzenia programów komputerowych. Jest to również proces określania rozwiązania problemu w języku zrozumiałym dla komputerów, który z definicji musi być precyzyjny.
Programowanie nie jest już tylko dla informatyków lub osób poszukujących pracy w branży IT. Jako ciekawostka, w 2020 r. Indie wprowadziły obowiązek nauki programowania dla wszystkich uczniów klas szóstych i starszych. W USA od kilku lat toczą się dyskusje na temat tego, czy programowanie należy uznać za równoważne z wymogiem znajomości języka. Takie przepisy znalazły się w propozycji rządu stanowego na początku 2021 r., wskazując, że pomysł nie znika, a może nawet nabiera rozpędu.
Zobacz też: Programowanie aplikacji webowych
Co dziwne, podczas gdy świat przygotowuje się do rozwoju edukacji pod kątem programowania, branża IT odnotowuje wzrost w zakresie NoCode, Low-Code i CodeGen.
Co to takiego?
Uznaje się, że nie wszystkie zadania związane z programowaniem są równie ważne, aby wykorzystywać czas programistów. Wymienione wyżej narzędzia umożliwiają automatyzację niskopoziomowych zadań programowania, pozwalając użytkownikowi skupić się na zadaniach wyższego poziomu, takich jak projektowanie kodu, doświadczenie użytkownika i wybór algorytmu. Niektóre z nich rozwiązują problemy (np. analizują dane), inne generują aplikacje, a jeszcze inne generują kod, który użytkownik może uruchomić samodzielnie.
Czy jest to sprzeczne z pierwszym trendem?
Nie sądzę.
Jeśli uczysz się programowania jako opanowanie języka komputerowego - tak, może to być sprzeczne. Moim zdaniem programowanie nie powinno być postrzegane w ten sposób. Programowanie polega na określeniu rozwiązania problemu i opisaniu tego rozwiązania oraz jego ograniczeń i wyników w logiczny sposób. Mówiąc w ten sposób – automatyzacja niższych poziomów kodowania jest naturalną częścią kreowania programowania przystępnego dla wszystkich.
Podczas gdy drugi trend bardziej dotyczy prostej automatyzacji w nieelastycznym środowisku, naturalnym rozszerzeniem tego jest sztuczna inteligencja, która może przyjmować instrukcje wyższego poziomu i generować kod, czerpiąc dane z wielu źródeł. Przykładem takiego rozwiązania jest OpenAI. Z biegiem czasu rozróżnienie może stać się mniej istotne. W miarę jak algorytmy w narzędziach LowCode/NoCode/CodeGen staną się bardziej wyrafinowane, różnice między tymi dwoma trendami znikną.
Nie jest to bynajmniej nowy trend, ale postanowiłem go tutaj uwzględnić, ponieważ jego wpływ na świat programowania jest nie do przecenienia. W ciągu ostatnich kilku lat nastąpił wzrost nie tylko rozwiązań Open Source, ale także modeli ich monetyzacji.
Co to wszystko ma wspólnego z programowaniem?
Podczas gdy na początku myśleliśmy o przykładach Open Source, które są dużymi, potężnymi bazami oprogramowania, takimi jak Linux lub MySQL, w dzisiejszych czasach otwarty kod jest wszędzie i w każdym możliwym rozmiarze. Chcesz nauczyć się algorytmów sortowania? Szybkie wyszukiwanie w Google pokaże niezliczone przykłady, każdy z własnymi zaletami i wadami (i błędami!). Open Source wyszedł poza pojedyncze aplikacje i trend ten nie wykazuje oznak zatrzymania.
Dostęp przez deweloperów do kodu Open Source, to nie jedyny zasób dostępny w Internecie. Są również interfejsy API. Wzrost popularności oprogramowania jako usługi (SaaS) oznacza teraz, że dostęp do wielu potężnych usług (od baz danych po AI, które mogą wykrywać obiekty i odczytywać OCR) można uzyskać za pomocą kilku linijek kodu. Ułatwia to nie tylko budowanie potężnych rozwiązań, ale także ułatwia tworzenie elastycznych i skalowalnych rozwiązań. Chcesz zbudować aplikację, która będzie obsługiwała tysiące użytkowników? Co prawda musisz zastanowić się, w jaki sposób część rozwiązania będzie uwzględniać tę skalę, ale popularne usługi, takie jak bazy danych, mogą teraz automatycznie dostosować tę skalę, eliminując potrzebę zastania ekspertem w zakresie baz danych.
Tam, gdzie trendy od jeden do pięć zapewniają ludziom podstawy do programowania, szósty trend jest miejscem, do którego zmierzała nasza zespołowa dyskusja.
Światowy ekosystem aplikacji szybko się rozrósł w ostatnich latach. Dla przykładu Apple wykazał podczas pandemii silny wzrost AppStore. To pokazuje, jak rośnie popularność tworzenia oprogramowania. Tam, gdzie demokratyzacja programowania ułatwia ludziom naukę, aplikacje mobilne i internetowe umożliwiają dystrybucję alternatywnych rozwiązań w wielu dziedzinach życia. Synergia między programowaniem, a aplikacjami jest dodatkowo napędzana przez rządy, takie jak np. USA, który zachęca uczniów szkół średnich do tworzenia wyjątkowych i skutecznych aplikacji. Trendy nie są niezależne – wiele procesów tworzenia aplikacji korzysta z takich narzędzi jak NoCode, a także z deklaratywnych podejść ułatwiający programowanie np. SwiftUI. To pokazuje, jak rozwój automatyzacji procesów programistycznych wpływa na dynamiczny rozwój rynku aplikacji mobilnych i internetowych.
Świat od dłuższego czasu wie, że programowanie sprzyja logicznemu myśleniu i umożliwia wyrażanie kreatywności w postaci rozwiązywania problemów i tworzenia rozwiązań. Szósty trend jeszcze bardziej to wzmacnia, ale możemy spodziewać się więcej rynków zbytu dla kreatywnej ekspresji za pomocą kodu. Muzycy już używają programów AI, aby zwiększyć swoją kreatywność. Copywriterzy korzystają z AI do przygotowywania treści marketingowych. Środowiska takie jak Roblox pozwalają użytkownikom tworzyć autorski kod dla platformy, tym samym wprowadzając własną kreatywność do świata wirtualnego. Wyłaniający się metaverse obiecuje nam jeszcze więcej. Dobrym tego przykładem jest Omniverse Nvidii.
Co sugerują te trendy? Niektóre mogą wydawać się sprzeczne, ale nie są i sugerują dwa podstawowe kierunki rozwoju branży programistycznej w 2022 roku.
Pierwszy z nich to to, że programowanie prawdopodobnie będzie służyć nie tylko do zadań komputerowych, ale także jako forma wyrażania siebie dostępna dla wszystkich, tak jak dzisiaj malarstwo czy komponowanie muzyki.
Drugi to tworzenie potężnego kodu jest coraz łatwiejsze, pozwalając twórcy skupić się bardziej na kreatywności i funkcjonalności, a mniej na szczegółach implementacji.
Bezpłatna konsultacja
Powiedz nam czego potrzebujesz, a nasi eksperci Powiedzą Ci jak to zrobić, ile to kosztuje i na kiedy będzie gotowe.
Obserwuj nas!
Bądź na bieżąco z aktualnościami naszej firmy na Facebooku!